![]()
Hej, hej.
Od dłuższego czasu chodziła za mną myśl, żeby zrobić sobie jakiś duży zegar ścienny. Co prawda ten mój stary
zegar zrobiony z płyty głównej sprawuje się dobrze, ale jest zdecydowanie za mały. Szczególnie, gdy zerkam na niego bez okularów na nosie ;)
Początkowo nie miałem za bardzo pomysłu, z czego zrobić jakąś fajną tarczę do tak dużego zegara. Dopiero po kilku dniach mnie olśniło, że przecież mogę zrobić zegar bez tarczy - z cyframi przyklejonymi bezpośrednio do ściany. Takie rozwiązanie ma jedną wielką zaletę - wielkość całego zegara ogranicza właściwie jedynie wielkość samej ściany, na której się on znajdzie :D
Nie zastanawiając się zbyt długo, zamówiłem zestaw cyfr o wysokości 10cm wyciętych ze styroduru.
Sam styrodur jest bardzo fajnym materiałem. Jest bardzo tani, a jednocześnie lekki i wytrzymały. Nie odpowiadał mi jedynie jego kolor, więc zaopatrzyłem się w tubkę akrylowej farby i pomalowałem wszystkie cyfry na kolor nieco bardziej pasujący do majsterkowych klimatów:
![Zegar DIY - malowanie cyfr]()
Żeby równo porozmieszczać cyfry na ścianie, przygotowałem sobie szablon z zaznaczonymi wszystkimi pełnymi godzinami (swoją drogą - podzielenie koła na 12 równych części wcale nie jest takie proste, jak by się mogło początkowo wydawać;)
![Zegar DIY - wycinanie szablonu]()
Zarówno cyfry, jak i sam mechanizm zegara przykleiłem do ściany za pomocą
Czytaj dalej...